f
Muzzaica - hiszpański rock & metal
Polski  | Español

Podsumowanie roku 2018: najlepsze płyty na Muzzaice


Po chwili na spokojną refleksję nad ubiegłorocznymi wydawnictwami czas oficjalnie podsumować rok 2018. Poniżej coroczne zestawienie naszych ulubionych hiszpańskich płyt wydanych w ubiegłym roku, o których pisaliśmy dla Was na Muzzaice. Znajdziecie tu klasyczny rock, zwariowane punkowo-fusionowe rytmy, sporo połamanego post hardcore rocka oraz garść metalowych krążków w najróżniejszym wydaniu (melodyjny rock/metal, groove, heavy, elektro metalcore...). Albumy podzielone są na 5 kategorii tematycznych i opisane gatunkami, dzięki czemu łatwiej będzie Wam znaleźć to, co przegapiliście w ciągu roku. Dla każdego coś miłego! :)



ZJAWISKOWI DEBIUTANCI

KLASYCZNA ODMIANA ROCKA

KRÓTKO I NA TEMAT
[CZYLI JESZCZE WIĘCEJ EPEK]

WESOŁO, CZADOWO I Z MORAŁEM

RÓŻNE OBLICZA METALU

MEGARA „Aquí Todos Estamos Locos”

Gatunek: rock metal alternatywny

W szaleństwie metoda.
Po udanym i ciepło przyjętym debiucie „Siete” (2016), kapela Megara rozpoczęła rok 2018 od wydania swojego drugiego krążka. „Aquí Todos Estamos Locos” (Wszyscy tu jesteśmy szaleni) to drugi album tej niezwykle frapującej madryckiej kapeli z charyzmatyczną wokalistką Kenzy i kolejny pewny punkt w ich dyskografii.
   Muzyka Megary (opisywana przez samą kapelę jako „fuksja rock” lub „fuksja metal”), to nowocześnie brzmiąca mieszanka rocka i metalu alternatywnego z melodyjnym damskim wokalem, mogąca przywoływać skojarzenia z kapelami Paramore, The Pretty Reckless czy Halestorm. ...

czytaj dalej & posłuchaj

SARATOGA „Aeternus”

Gatunek: heavy metal / power metal

Wiecznie żywi.
Cztery lata minęły od powrotu Saratogi i triumfalnej trasy koncertowej po Hiszpanii i Ameryce Południowej. „Aeternus” to druga płyta w tzw. „niemal złotym składzie”, czyli najbardziej zbliżonym do tego z lat 1999-2006, kiedy to kapela święciła największe triumfy. O ile album „Morir en el Bien, Vivir en el Mal” (2016) okazał się sporym hitem, to krążkiem „Aeternus” zespół nie tylko mu dorównuje, ale nawet i przeskakuje tak wysoko zawieszoną poprzeczkę.
    Właściwie każdy kawałek to dynamit. Muzycy doskonale uniknęli nużenia i powtarzalności, nadając każdemu kawałkowi oryginalny rys i przemycając wiele wpadających w ucho melodii.

czytaj dalej & posłuchaj