Heavy metal wiecznie żywy: 40 lat weteranów Obús

Fotorelacja z koncertu w barcelońskim Razzmatazz 2, 26 maja 2023

Tylko w Hiszpanii metalowcy mogą rozpocząć teledysk, jedząc churrosy i popijając je kawą w barze. To scena otwierająca klip do kultowego „Va a Estallar el Obús”. W 1981 roku młoda kapela z madryckiego robotniczego Vallecas wypuściła swój debiutancki album „Prepárate”, a ten otwierający go numer jako pierwszy utwór z gatunku heavy dotarł do numeru 1 na listach przebojów. W latach 80. Obús wraz z Barón Rojo święciły triumfy w Hiszpanii i Europie. Po ponad 40 latach wciąż aktywnie koncertują.

Wideoklip „Va a Estallar el Obús” z 1982:

26 maja Obús pojawili się w Barcelonie właśnie z okazji 40-lecia swojej działalności. Koncert odbył się w mniejszej sali Razzmatazz, co może nieco dziwić w przypadku gwiazd tej skali. Sala położona jest gdzieś na wysokości trzeciego piętra i trzeba było się do niej wspiąć po schodach. Jest jednak dużo bardziej klimatyczna niż główna.

Gdy tylko pojawili się na scenie Fructuoso Sánchez Prado, czyli Fortu (69 lat, wokalista i lider formacji), Paco Laguna (65, gitara) oraz nowsi w składzie Luisma Hernández (bas) i Carlos Mirat (perkusja) zostali owacyjnie przyjęci przez publiczność. Mimo swojego wieku Fortu na scenie wciąż daje czadu! Ma super kontakt z publiką, z którą obowiązkowo napił się „łiskacza”, a podczas występu dosłownie stawał na głowie. Oczywiście Paco i reszta też pokazali bardzo dobrą formę.

W pewnym momencie zaskoczyła mnie metalowa drabina na scenie. Ale szybko zrozumiałem o co chodzi. Tym razem to Fortu zasiadł za perkusją, Carlos zaś dał pokaz swojego kunsztu perkusisty, grając na szczeblach drabiny!

Kapela zagrała swoje największe przeboje, jak wspomniany „Prepárate (Va a Estallar el Obús)” oraz „Vamos Muy Bien”. W ramach bisów zagrali także najnowszy kawałek „A Pico y Pala”, do którego niedawno wydali też teledysk, w którym jak czterdzieści lat temu zobaczyć możemy m.in. migawki z Vallecas. Przy okazji gorąco zachęcam do obejrzenia ich starych wideoklipów na youtubie, na których można zobaczyć m.in. jak wyglądał Madryt w latach 80.

Podsumowując: koncert rewelacja! Stary dobry heavy metal w hiszpańskim języku. Muchas Gracias, Obús!