Brujeria powraca! Nowa płyta kultowej meksykańsko-amerykańskiej kapeli

Album ukazał się nakładem Nuclear Blast Records, możecie go również nabyć w polskich sklepach dzięki dystrybucji Mystic Production (zobacz tutaj »). Jeśli już o polskich wątkach mowa, przypomnijmy, że w czerwcu zespół wystąpił w Gdańsku w ramach swojej europejskiej trasy.

Na płycie – jak to zdradza jej tytuł – znajdziemy wiele wątków polityczno-społecznych, związanych m.in. z sytuacją latynoskiej społeczności w Stanach Zjednoczonych. Pocho (dosłownie zepsuty np. owoc) to termin, którym Meksykanie, w sposób obraźliwy określają swoich rodaków mieszkających w USA, którzy zazwyczaj nie potrafią mówić płynnie po hiszpańsku i posługują się głównie angielskim. Aztlán zaś to mityczna kraina – kolebka Azteków, która miała być położona na północy od Doliny Meksyku (czyli gdzieś na południu USA). Do takich „pochos” zalicza się również wokalista o pseudonimie Juan Brujo, dlatego też śpiewa o sytuacji społeczności, która należy do dwóch światów, a jednocześnie w obu uważana jest za obywateli drugiej kategorii.

Ostatnimi czasy Brujeria zaangażowała się w kampanię przeciwko Donaldowi Trumpowi, publikując singiel o ironicznym tytule „Viva Presidente Trump!” (Niech żyje prezydent Trump), w którym komentuje m.in. pomysł kandydata na prezydenta USA, aby na granicy z Meksykiem wznieść mur (posłuchaj tutaj »).