Podsumowanie roku 2015. Najlepsze albumy 2015 roku na Muzzaice

FAUSTO TARANTO „El Círculo Primitivo”
(październik 2015)

GATUNEK: flamenco metal / metal alternatywny

Najbardziej oryginalną płytą w 2015 roku był niewątpliwie długo wyczekiwany debiut Fausto Taranto. Andaluzyjczycy stworzyli w muzyce wręcz nową jakość, sięgając do charakterystycznych dla południa Hiszpanii brzmień flamenco i łącząc je z nowoczesnym metalem alternatywnym. Krążek zawiera 12 zróżnicowanych kompozycji, choć utrzymanych w jednolitej stylistyce. Zdecydowanie rozgrzewa :)

Debiutancki album Fausto Taranto. Posłuchaj mistrzów flamenco metalu!

Po półtora roku od pierwszego utworu udostępnionego przez Fausto Taranto, który z miejsca zaostrzył nam apetyty na więcej, ich debiutancki album „El Círculo Primitivo” ujrzał wreszcie światło dzienne. Płyta zawiera 12 kompozycji, z których 4 znalazły się na wydanej w zeszłym roku EPce. Krążek utrzymany jest w klimacie melodyjnego flamenco metalu w nowoczesnym wydaniu. Ciężkie gitary połączone są tu z andaluzyjskimi motywami i wokalem flamenco, co przynosi niezwykle oryginalne brzmienie [...]

● Czytaj dalej, zobacz teledysk „Los Llantos De Mi Almohada” »
● Posłuchaj albumu w Spotify » i na youtube »

HAMLET „La Ira”
(marzec 2015)

GATUNEK: metal / groove metal / nu metal

Po rewelacyjnej płycie „Amnesia” z 2011 r. byłam pełna niepokoju, czy zespół Hamlet będzie w stanie powrócić z równie dobrym materiałem. Tymczasem „La Ira” okazała się godną następczynią tamtego arcydzieła. Kapela kontynuuje tu linię groove metalu z poprzednich płyt, prezentując oblicze zespołu nowoczesnego i dojrzałego, aczkolwiek sięga też do numetalowych korzeni i znacznie surowszego brzmienia. Tym samym jest to płyta bardzo ciężka, co spodobało się wielu fanom, a także Wam ;)

Pełni gniewu i w dobrej formie. Nowa płyta zespołu HAMLET „La Ira”

Hamlet, jeden z najbardziej wpływowych metalowych zespołów ostatniego ćwierćwiecza w Hiszpanii powraca z kolejną płytą. Poprzednią, zatytułowaną „Amnesia” z 2011 r. ‒ według mnie najlepszą w ich wspaniałym dorobku ‒ zawiesili sobie poprzeczkę bardzo wysoko. Jak na tym tle wypada „La Ira” (Gniew)?

● Czytaj dalej, zobacz teledysk „Mi religión” »
● Płyta do posłuchania: youtube » spotify »

SOMAS CURE „Mitos”
(styczeń 2015)

GATUNEK: metal / metalcore / metal alternatywny

Swoją trzecią w dorobku płytą młoda madrycka formacja Somas Cure udowodniła, że zasługuje, aby zaliczać ją do czołówki hiszpańskiego metalu. „Mitos” to krążek dojrzały, o dopracowanym brzmieniu, na którym nie brakuje zarówno ciężkich riffów, jak i zapadających w pamięć melodii. Moi faworyci to m.in. „Helios”, „Llueve”, „Di Mi Nombre” czy „Belial”, jednak album z pewnością wart jest posłuchania i ściągnięcia (legalnie i darmo ;) w całości!

Deszcz dźwięków w klipie „Llueve” Somas Cure. Nowa płyta „Mitos” już do ściągnięcia

Po niemal dokładnie dwóch latach, 13 stycznia, zespół Somas Cure powrócił z nową płytą studyjną „Mitos” ‒ ich trzecim wydawnictwem w karierze. Kilka utworów z tej płyty znamy już od pewnego czasu, gdyż w początkach zeszłego roku ukazała się zwiastująca longplay EPka „Helios”. Chłopaki nagrali wówczas również teledysk do świetnego kawałka tytułowego (pisałam o tym TUTAJ» ) oraz wypuścili lyric video do kawałka „Di mi nombre” (posłuchaj»).

● Czytaj dalej, zobacz teledysk „Llueve” »
● Płyta do posłuchania: youtube » spotify »

ELENCO „Fuego” (styczeń 2015)

GATUNEK: rap metal / hardcore /rapcore

O tej płycie informowałam Was na facebooku, dzieląc się z Wami teledyskiem do tytułowego utworu. Czas na kilka słów więcej o tym ciekawym krążku.

„Fuego” to trzeci album w dorobku zespołu z Logroño (La Rioja, Hiszpania), który do tej pory zasłynął przede wszystkim przebojowym kawałkiem „Echando la Vista Atrás” ». Tak jak zawsze Elenco prezentuje nam tu solidną dawkę rap metalu, okraszoną tekstami o tematyce społeczno-politycznej. Tym razem jednak muzycy odeszli nieco od hip hopu, dużo bardziej idąc w stronę przebojowego, melodyjnego rapcore'u, przy okazji dopracowując własne brzmienie.

„Fuego” to jedynie 7 kawałków i niespełna pół godziny muzyki, jednak zarazem jest to album, na którym muzycy mocno rozwinęli skrzydła i pokazali, że stać ich jeszcze na wiele. Najbardziej wyróżnia się utwór tytułowy, którego posłuchasz klikając poniżej.

● Zobacz teledysk do singla „Fuego” »
● Płyta do posłuchania: bandcamp (można też ściągnąć) » spotify »

TOUNDRA „IV” (styczeń 2015)

GATUNEK: post rock / rock progresywny / instrumentalny

Czwarta - jak wskazuje choćby sam jej tytuł - płyta w dorobku kapeli Toundra to propozycja dla słuchaczy klimatów progresywnych i postrockowych, których w Polsce nie brakuje. Grupa zyskuje coraz więcej fanów w całej Europie, a swoje płyty wydaje również w Polsce, dokąd jednak wciąż nie dotarła z koncertami.

Toundra. Magiczna podróż w świat progresywnego post rocka. Premiera płyty w Polsce

27 stycznia równocześnie w Polsce i Hiszpanii miała miejsce premiera czwartego studyjnego krążka madryckiej formacji Toundra, zatytułowanego po prostu „IV”. W ostatnim tygodniu stycznia nakładem wytwórni Superball Music płyta ukazała się również w całej Europie, w Australii i Nowej Zelandii. Grupa wyruszy również niebawem w europejską trasę koncertową, która na razie jednak nie obejmuje naszego kraju.

● Czytaj dalej, zobacz teledysk „Oro rojo” »
● Płyta do posłuchania: youtube » spotify »

ELDORADO „Karma Generator” / „Babylonia Haze”
(luty 2015)

GATUNEK: rock / hard rock / vintage & classic rock

Natknąć się na zespół Eldorado to tak, jakby odnaleźć stary skarb i odkryć, że teraz błyszczy świeżym blaskiem. Nieco przykurzone, muzyczne sztabki z mitycznej krainy złota chłopaki z Eldorado przetopili na nowe nuty, ale wciąż z połyskiem klasycznego rocka i hardrocka z jego najlepszych czasów. Tym samym ich twórczość trafi w gusta zarówno wielbicieli muzyki lat 70. jak i nowszych brzmień.

Na „Karma Generator” i „Babylonia Haze” znajdziecie wiele przebojowych kawałków, ale także kilka spokojnych ballad w tych klimatach. Nie byłabym sobą gdybym nie polecała raczej tej pierwszej, hiszpańskojęzycznej wersji albumu. Jednak warto podkreślić, że - obdarzony z resztą ciekawą, wysoką barwą głosu - wokalista świetnie sobie radzi również w języku angielskim, co pozwala zespołowi z sukcesami koncertować po Europie. Kto wie, może niedługo zawitają do Polski? Tym bardziej warto ich poznać!

Dwa nowe krążki w skarbcu Eldorado. Posłuchaj!

Dziś do sprzedaży wchodzi wreszcie nowa, długo wyczekiwana płyta zespołu Eldorado. I to nie jedna! Madrycka kapela ma bowiem ciekawy zwyczaj wydawania swoich albumów studyjnych w dwóch wersjach językowych: w rodzimym hiszpańskim oraz w eksportowym angielskim. Dzięki temu Eldorado śmiało wyrusza na koncerty po Europie, a nawet USA.

● Czytaj dalej & zobacz teledysk „Hipernova” »
● Płyta do posłuchania: oficjalna strona zespołu »
● Spotify: „Karma Generator” » „Babylonia Haze” »